Widokówka

STANY Zjednoczone nie przez przypadek

No więc Stany Zjednoczone Ameryki. Państwo federacyjne składające się właśnie z owych stanów, których jest 50, czyli dokładnie tyle ile widnieje gwiazd w amerykańskiej fladze.
No właśnie, w amerykańskiej. Normą jest już dla nas nazywanie Stanów, Ameryką, oczywiście spowodowane jest to kontynentem, na którym leżą Stany Zjednoczone. Nie jest do końca poprawna opcja, ale trzeba przyznać, że rzadko, a przynajmniej rzadziej używamy innych określeń niż „Ameryka’. 48 ze stanów leży „blisko siebie”, ponieważ dwa pozostałe – Alaska i Hawaje, znajdują się w sporych odległościach od reszty. Alaskę oddziela Kanada, a od zachodu graniczy przez Cieśninę Beringa już z Rosją.
Hawaje natomiast, leżą na Oceanie Spokojnym, i są jedynym wyłącznie wyspiarskim stanem.

Cały świat w jednym miejscu

Trzecie co do wielkości państwo na świecie, to sprawia, że USA jest nieprawdopodobnie zróżnicowanym krajem pod kątem natury. Od wschodu i zachodu okalają Amerykę odpowiednio Ocean Atlantycki i Ocean Spokojny, od północy graniczy z Kanadą, południe graniczy z Meksykiem. W jednym kraju jest kilka stref czasowych, różne strefy klimatyczne. Lasy, pasma górskie, tropikalne plaże, pustynie, chłód Alaski – to wszystko i wiele więcej możemy zwiedzić będąc cały czas granicach jednego i tego samego państwa. Ta mnogość stanów, i ich bogactwo definiują Stany Zjednoczone jako miejsce, które zadowoli niemal każdego podróżnika.

Big city life

Czy jest ktoś, komu Stany Zjednoczone nie kojarzą się z potężnymi miastami, z wielomilionową ludnością, nad którymi królują drapacze chmur? Takie metropolie jak Nowy Jork, Los Angeles czy choćby Chicago, budują skojarzenia USA z ogromnymi obszarami miejskimi. Miast, których mieszkańców jest min. 100 tysięcy, jest w Stanach ponad 300, a przecież takie miasta są uważane tam za skromne.
Praktycznie każdy ze stanów wyróżnia się jakimś większym miastem. Tak w słonecznej Kalifornii mamy San Francisco czy Los Angeles, a po drugiej stronie kraju, wiele tysięcy kilometrów na wschód znajdują się takie miejsca jak Boston, Filadelfia czy Nowy Jork.
I właśnie Nowy Jork jest najbardziej rozpoznawalnym z amerykańskich miast, a z liczbą około 8,6 mln mieszkańców jest największym miastem Stanów.

Woda, woda… i Malta!

Praktycznie na środku Morza Śródziemnego, bo około 300 km od wybrzeża Tunezji, i 93 km od włoskiej Sycylii, leży Malta. To kolejny w moim cyklu kraj wyspiarski, natomiast teraz wracamy na kontynent europejski.
Malta jest naprawdę małym krajem, osamotnionym na wodach śródziemnomorskich. Znajduje się pomiędzy Europą a Afryką, co w wyglądzie Malty, i nie tylko, ma bardzo duże znaczenie. Maltańskie wyspy to powierzchnia rzędu 316 km kwadratowych, na których mieszka ponad pół miliona osób, co trzeba przyznać jest pokaźną liczbą zważywszy na skromne rozmiary Malty. Te liczby w rezultacie dają trzeci wynik w Europie pod względem gęstości zaludnienia.

Korki na drogach, na wodzie, czy w powietrzu?

Ciekawymi danymi są informacje o tym, że na Malcie zarejestrowanych jest około 350 tysięcy aut, trzeba przyznać, że to sporo jak na maltańskie warunki.
Tłoczniej robi się, gdy wyspy odwiedzają turyści z całego świata, a takich każdego roku jest aż 1,5 mln. Faktycznie Malta jest chętnie odwiedzanym krajem, a powodów do tego jest co najmniej 320. Dlaczego tyle? Dlatego, że w stolicy, którą jest Valletta, jest właśnie tyle zabytków, co przy porównaniu do powierzchni daje najwyższy wynik na świecie, w przeliczaniu na jeden kilometr kw. Jednym z tych zabytków jest konkatedra św. Jana, w której znaleźć można wybrane dzieła Caravaggia, z których jedno jest podpisane!

Malta i jej bogactwo kulturowe

Językiem narodowym jest język maltański, w brzmieniu natomiast przypomina jakby połączenie arabskiego i włoskiego, to wszystko może być spowodowane semickimi naleciałościami i łacińską gramatyką. Oficjalnie używanym językiem na Malcie jest również angielski. To pozostałość po czasach kolonialnych. Do 1964 roku Malta znajdowała się pod panowaniem Korony Brytyjskiej, co bardzo łatwo zauważyć można na ulicach Valletty, ponieważ stoją tam popularne czerwone budki telefoniczne. Rozpoznawalny jest także lewostronny ruch.
Wcześniej przez kilkaset lat Malta była w posiadaniu Fenicjan i Kartaginy, Rzymian, Cesarstwa Bizantyjskiego, Arabów, Normanów i Królestwa Sycylii, a potem Zakonu Maltańskiego. Od 1974 roku państwo jest republiką, i wchodzi obecnie w struktury ONZ i Unii Europejskiej.

Japonia – co wiemy?

Wydawać się może, że Japonia nie zajmuje zbyt dużo miejsca na naszej planecie, jednak powierzchniowo jest większa choćby od Polski. Mylne wrażenie może powodować fakt, że Japonia jest krajem w pełni położonym na wyspach. Na archipelag składają się głównie 4 wyspy, takie jak Hokkaido, Sikoku, Kiusiu i Honsiu, oraz pozostałe malutkie wyspy, których jest aż 6848. 10 miejsce w rankingu krajów z największą liczbą mieszkańców. 126,5 miliona osób zdecydowanie robi wrażenie, gdy przypomnimy sobie o wyspiarskim charakterze Japonii. Te liczby jednak nie mogą powodować zdziwienia, z uwagi na rolę obszarów miejskich, metropolii w Kraju Kwitnącej Wiśni.

Japonia = Tokio

Tokio. Stolica kraju, i co absolutnie najważniejsze, największe na świecie miasto. Obszar metropolitalny liczy sobie kosmiczną ilość mieszkańców – 37,4 mln, a samo miasto prawie 14 mln. Te sumy są wręcz niewyobrażalne dla nas, ponieważ nasz kraj dysponuje tylko jednym miastem z minimum milionem mieszkańców. Japonia oferuje aż 12 takich miast, nad którymi zdecydowanie króluje Tokio. Interesującą rzeczą jest, że stolica Japonii oficjalnie miastem nie jest, a prefekturą metropolitalną. Warto zaznaczyć, że właśnie w Tokio odbędą się Igrzyska Olimpijskie, które startują już 23 lipca 2021 roku.
Monstrualne miasto gwarantuje duże zróżnicowanie kulturowe oraz kontrast, który bije nie tylko z wszechobecnych w Tokio neonów.

Japonia bogata na różne sposoby

Skrajne emocje budzi Kraj Kwitnącej Wiśni. Niesamowicie zróżnicowana kultura, mnogość krajobrazów i… dziwaczne teleturnieje.
Japończycy często szokują cały świat swoją kulturą, czy podejściem do życia. Są bardzo zdyscyplinowani, zawsze przejawiają szacunek, choćby przy powitaniach, które wykonują często za pomocą ukłonu. Te życiowe zasady, których nie powstydziłby się żaden naród, zestawić musimy z szaloną, wręcz kiczowatą stroną Japonii. Japończycy zafascynowani są pewnego rodzaju dziwactwem, są bezkompromisowi patrząc choćby na treść teleturniejów, które kontrowersyjnością nawet głupotą, szokują odbiorców spoza Japonii.
Podczas pobytu w Kraju Wschodzącego Słońca, również otaczająca nas przyroda może zaskoczyć.  Oczywiście poza okalającymi wodami oceanu, obraz kraju uzupełniają aktywne wulkany! Najwyższy szczyt Japonii (3776 m n.p.m.) jest właśnie jednym z wciąż aktywnych wulkanów.

Brazylia – fakty i liczby

Piąte największe państwo na świecie, zarówno pod kątem zajmowanej powierzchni, jak i liczby ludności. Brazylia to najpotężniejsze państwo Ameryki Południowej, graniczące aż z dziesięcioma krajami. Warto zaznaczyć, iż dłuższą linię graniczną liczy sobie tylko Rosja i Chiny. Co ciekawe Brazylia, to jedyny kraj na świecie, przez który równocześnie przebiegają równik i zwrotnik Koziorożca. Krótko mówiąc Brazylia jest po prostu ogromna!

Brazylia liczy około 214 milionów osób, a największe ośrodki miejskie to Sao Paulo, Rio de Janeiro, czy Brasilia. Ostatnie z tych miast jest obecną stolicą Brazylii, co często potrafi zaskoczyć, gdy zapytamy kogoś o wskazanie właśnie stolicy. Wyżej wymienione Sao Paulo jest jednym z największych miast świata, ponieważ mieszka tam 22,6 mln osób (chodzi o całą metropolię).

Przez Brazylię przepływa Amazonka, która przez wielu uważana jest za najdłuższą rzekę na całym globie. O pozycję numer jeden w tym rankingu, Amazonka musi walczyć z Nilem. Spór jest zależny od metod obliczania faktycznej długości rzek, dlatego właśnie dominacja Amazonki nad Nilem pod względem długości pozostaje wciąż kwestią sporną.

W Brazylii nie można się nudzić

Miliony turystów w ciągu zaledwie roku odwiedza ten kraj Ameryki Łacińskiej. W 2016 roku za sprawą odbywających się w Rio de Janeiro Letnich Igrzysk Olimpijskich, Brazylia gościła rekordową ilość turystów przyjeżdżających z zagranicy, było ich aż 6,6 miliona.

Igrzyska Olimpijskie w 2016 roku były ogromnym wydarzeniem dla Brazylii, ponieważ sport, a w szczególności piłka nożna, jest drugą religią w tym kraju. Brazylia kocha piłkę nożną. Dwa lata przed wspomnianymi Igrzyskami, odbyły się tam Mistrzostwa Świata w piłce nożnej mężczyzn. Impreza cieszyła się ogromną popularnością wśród kibiców z kraju i nie tylko. Mundial z trybun obejrzało wówczas prawie 3,5 miliona widzów, co dało jedną z najlepszych frekwencji w historii tych rozgrywek. Finał przyciągnął 74 738 osób na słynną Maracanę. Stadion w Rio w przeszłości mógł pomieścić astronomiczną ilość kibiców, bo około 200 tysięcy. Jest to chyba najlepszy dowód na to jakie miejsce w życiu oraz kulturze Brazylijczyków zajmuje futbol.

Nie samą piłką człowiek żyje

Pomnik Chrystusa Zbawiciela w Rio de Janeiro to miejsce, z którego Brazylia najbardziej słynie, skojarzenie kraju z głęboką wiarą jest zatem trafne.

Kościół katolicki w Brazylii jest największą narodową wspólnotą wiernych na świecie! Aż 63 procent społeczeństwa stanowią katolicy. Brazylia jest bardzo mocno kojarzona z tą religią, stąd między innymi potężny monument ukazujący Jezusa Chrystusa. Statua mieści się na górze Corcovado, i jest skierowane w stronę miasta, co razem z uniesionymi ramionami jest uznawane za symboliczną „opiekę” nad mieszkańcami Rio.

Spośród blisko dwustu krajów na świecie Księstwo Monako jest drugim najmniejszym pod względem powierzchni państwem.

Watykan – tylko i wyłącznie to państwo jest mniejsze od Monako biorąc pod uwagę oczywiście zajmowaną powierzchnię. 2,02 km2, na takim obszarze rozciąga się to śródziemnomorskie miasto-państwo. Księstwo zamieszkuje tylko i aż 39 tysięcy osób.

Kraj wchodzi w obręb Riwiery Francuskiej, czyli inaczej Lazurowego Wybrzeża, które jest raczej popularnym kierunkiem wakacyjnych wyjazdów. Wspomniana Riwiera nie bez przyczyny jest Francuska, ponieważ Monako będziemy po części łączyć właśnie z Francją. Związki między tymi państwami są dosyć istotne w kontekście suwerenności Księstwa. Monako podpisało traktat o współpracy z Francją, dzięki któremu ma związki z Unią Europejską. Sąsiedzi Monakijczyków od 1918 roku mają prawo do stacjonowania wojsk na terenie Monako, a także do zatwierdzania zawieranych przez Księstwo umów międzynarodowych.

Bogactwo wylewające się z kasyna na ulice Monte Carlo

Według raportu Knight Frank Wealth 2019, z wcześniej wspomnianych 39 tysięcy mieszkańców Monako, ponad 12 tysięcy z nich to milionerzy. Te liczby tylko potwierdzają szereg skojarzeń z wszechobecnym bogactwem Księstwa Monako.

Luksusowe jachty, superszybkie auta, najdroższe butiki – to wszystko, i nie tylko możemy ujrzeć po przyjeździe do omawianego przeze mnie kraju. Rozpoznawalne na całym świecie kasyno w Monte Carlo (osiedle w Monako), jest jednym z ważniejszych punktów podczas zwiedzania Księstwa. Casino de Monte Carlo możemy zobaczyć w wielu scenach popularnej serii filmów o agencie 007.

Ulice Monako przepełnione są nadzwyczaj drogimi, sportowymi autami, które swoją obecnością zaskakują już tylko turystów. Najnowsze auta ze stajni Ferrari czy Lamborghini to chleb powszedni dla Monakijczyków. Wyżej wymienione Monte Carlo to także miejsce legendarnego wyścigu o Grand Prix Monako Formuły 1. Regularnie na drogach tej części Monako ścigają się najlepsi z najlepszych w sportach motorowych. Formuła 1 jest kojarzona głównie właśnie z tym Grand Prix.

Monako jako miejsce urlopu?

Czy zatem Księstwo będzie dobrym wyborem na spędzenie większej ilości czasu?

Trzeba mieć świadomość, iż to miasto-państwo będzie wymagało od nas i naszego portfela większego budżetu. Wakacje w Monako to spory wydatek, dlatego najczęściej wycieczki do tego kraju to maksymalnie kilkudniowe pobyty.

(źródło zdjęcia: http://blogs.chillingfrogs.com)

żółty

test numer 2

testy

Witaj na mojej stronie opartej na WordPress-ie.

Skoro widzisz ten tekst, to oznacza to, że moja strona nie jest jeszcze w pełni gotowa – do tej pory została przeprowadzona szybka instalacja WordPress-a, za pomocą automatycznego instalatora w darmowym hostingu PRV.PL.

Instalator skryptów umożliwia zamieszczenie na naszej stronie takich skryptów jak WordPress, Joomla czy forum phpBB. Nie musimy się martwić o ustawienia, uprawnienia oraz dane dostępowe do bazy MySQL – wszystko przebiega automatycznie, wystarczy pojedyncze kliknięcie i po kilku sekundach na naszej stronie pojawia się gotowy skrypt, a my otrzymujemy dane dostępowe do panelu administratora i od razu możemy przystąpić do publikacji naszej strony, bez zagłębiania się w szczegóły techniczne. Zobacz jak to wygląda »